Forum Klubu Miłośników czeskiego piva . Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Ekranizacja "Żartu" Milana Kundery. Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Valtus
Vedouci.
Vedouci.



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:15, 16 Lut 2006 Powrót do góry

W programie 1 TVP w niedzielę późno w nocy 2.00 prawdziwa gratka dla miłosnika kina czeskiego Žert w reż. Jaromila Jireš , nie muszę chyba dodawać , że jest to ekranizacja powieść Milana Kundery "Żart".
Książkę czytałem , została nawet wydana w ramach serii Gazety Wyborczej. I myślę , że wielką przyjemnościa bedzie zobaczyć ten stary już film bo z 1968 roku . Premierę miał on krótko przed praską wiosną 1969 roku , i w rzeczywistości trafił na ekrany dopiero w 1990 roku. Prawdziwy półkownik . No i odsłona słynej szkoły czeskiej , smaczku dodaje , że w głównej roli wystapił Josef Somr znany przede wszystkim z roli zawiadowcy Hubička w Pociągach pod specjalnym nadzorem.
Filmu nie widziałem tym bardziej szykuję się do jego obejrzenia , zwłaszcza znająć powieść Kundery jestem ciekaw jak poradzono sobie z tą dość trudną do sfilmowania książką . Powieść rozwija się wielowątkową i tak naprawdę nie ma tu głownego bohatera . Kundera przedstawia te same okoliczności i zdarzenia oczami paru osób i czytelnik może tą samą historię analizować na wielu płaszczyznach. W dużej mierze akcja jest rozwijana i pomieszana z wieloma retrospekcjami , które pozwalają odkryć czytelnikowi losy i motywy postaci. Jak widać , taką powieść nie jest łatwo sfilmować .
Co do samej historii , jak w większości powieści Kundery to rozliczenie z komunistyczną przeszłością . Historia zmarnowanego życia przez niewinny żart , który z głównego bohatera czyni wroga komunizmu i spycha go na margines społeczeństwa - student zostaje wyrzucony ze studiów i musi odbyć służbe wojskową w batalionie karnym , pracując w kopalni - osławieni Czarni Baronowie - jesli ktoś kojarzy. Te zdarzenie to w książce retrospekcje głównego bohatera, który po latach chce się zemścić uwodząc żonę kolegi , który go ze studiów wyrzucił - jak na ironię całość zemsty zamienia się w bardzo gorzki życiowy żart. Obok tego wątku , pojawiają się wątki innych osób związanych z głównym bohaterem. Jeżeli zostało to okraszone czeską ironią i humorem może z tego być niezłe widowisko.
Reżyser powinien być nam znajomy jako twórca piątej noweli w filmie Perličky na dně .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
równia pochyła
Bywalec.
Bywalec.



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Pon 19:35, 20 Lut 2006 Powrót do góry

Dzieki Valtusie , omal nie przegapiłem tego filmu !
Jestem świeżo po obejrzeniu " Żartu" - ekranizacji powieści Milana Kundery . Ja również wcześniej czytałem książkę , jestem krótko mówiąc wielkim wielbicielem jego książek , film był dla mnie więc nie lada gratką . Oczywiście nie ma nic lepszego nad " Nieznośną lekkością bytu " , ale "Żart" Również mi się podobał . Film zaś był znakomity , świetny Josef Somr w roli Ludwika - postaci przecież wcale nie pozytywnej, a nawet może budzącej obrzydzenie i jednoczesnie litość. I ta niezwykła puenta filmu gdy zemsta zamienia sie właśnie w bardzo gorzki Żart . Kundera pokazuje pokretnie stosunki damsko męskie , a i w książce i filmie wszystko kończy się w wygódce - by przecież tam widzimy porzuconą przez Ludwika kobietę- żonę jego znienawidzonego wroga , którego cała ta perfidna zemsta nie wiele obchodzi. Czyż nie jest to pokrętne poczucie humoru kazać jej sie truć środkami przeczyszczającymi , wątek jest w książce mocniej uwypuklony. Była to duża przyjemność obejrzeć ten film , zaś retrospekcje były zrobione niezwykle nowatorsko. Gdybym nie czytał książki pogubiłbym się i nie skojarzył , że obrazy z rozmów z "towarzyszami" , które wydają sie toczyć w pokoju hotelowym tak naprawde to jedynie wspomnienia Ludwika - ciekawy zabieg reżyserski.
Widziałe amerykańską wersję Nieznośnej lekkości bytu - film jest znakomity , a najlepsze nie był wogóle kręcony w Pradze. Ale tak dobrej powieści nie można było popsuć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)