Piwo z małych prywatnych browarów

Proponuję taki temat. Zagadnienie bez wątpienia ciekawe i godne uwagi. Nie od rzeczy chyba będzie wymieniać poznane i pokusić się o jakieś oceny.

Zacznę od piwa Trubac, warzone w Stramberku, Płn Morawa. Gospoda oczywiście na miejscu. Warzą pivo svetle i cerne.

Na pewno warto spróbować.

Bardzo mi się ten temat podoba !
Po pewnym upadku w latach 80 , w Czechach małe lokalne browary odżywają i całkiem nieźle funkcjonują na lokalnym rynku , niektóre z nich silnie zwiekszają produkcję mam nadzieję , że nie odbije się to na jakości piwa .
Pivo Trubac jest mi całkowicie nieznane , jeżeli możesz podaj coś bliższego może namiar na jakąś konkretną knajpę.

Mam pare typów wśród małych piwowarów , najbardziej oczywistym wydaje się Pivowar w Svijanach. Obecnie wyrastający nieco powyżej browaru lokalnego. Żadko się zdarza by w drodze do Pragi , pedząc Srebnym Szerszeniem autostradą Turnow - Praga , nie zajechalibyśmy do piwoarskiej gospody przy Pivowarze w Svijanach. Kierowca cierpi , gdy jego pasażerowie zamawiają kwaśnicowe piwo za piwem i topi swój smutek w toczenej lemoniadzie .
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale przecież i w Pradze sa miejsca ze Svijańskim Pivem jak Baracnicka Rychta , czy Restaurace u Rokytky .
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Zadziwia ilość rodzajów produkowanego piwa ! Niedaleko Piwowarskiej Hospody , jest sklepik ze wszystkimi dostepnymi rodzajami tego piwa oraz gażety , niekyórzy to chodzą ubrani od stóp do głów przez Svijany. Wracjąc do Polski zawsze jesteśmy zaopatrzeni również w to piwo , najczęściej 11 - zwaną Maz . Svijańskie piwo można też kupić w większości supermarketów na tej trasie. W sumie w butelkach dostepne jest 5 rodzajów od 10 do ciemnej 13 zwanej Księżną .
W Czechach piwo w butelkach nigdy nie dorówna piwu lanemu w gospodzie . W wypadku svijan , jest jescze jeden argument za piwem czapowanym to jest svijańskie kwasnicowe pivo - smakuje najlepiej w piwowarskiej hospodzie , a ostatnio -w Pradze u Rokytky- trafiliśmy , że i tam podawano to piwo . Co jest nie lada sztuką albowiem jest to piwo nietrwałe.
Svijańskie kwasnicowe ma niepowtarzalny smak i leki aromat drożdży , który w tym wypadku nie przeszkadza - można go porównać z lekko orzechowym smakiem . Nie czuje się mocy piwa - ale swoją moc ono ma - jest to 12,5 . W Rychcie gdy mam wybrać między Pilznerem, a Svijanami wybieram Svijany . I tu trzeba też uważać aby się nie zważyć . Lepiej brać Rycerza niż Księcia 13 czy Księżnę 13 , bo nie zauważy się tego ale 13 są w sposób znaczący mocniejsze od leżaka Rycerza, choć moim zdaniem Rycerz może wydawać sie zbyt mało esencjonalny. Tak wogólę nie rozumię Czechów , którzy w Rychcie piją przeciętnego Pilznera, a mogą popróbować takich specjałów ze Svijan.
Adres strony pivowaru tekst również po polsku :
[link widoczny dla zalogowanych]

Trubac ma swoją małą i skromną witrynkę:

[link widoczny dla zalogowanych]

Masz chyba rację, Valtus, że Svijany wyrosły już jednak trochę ponad mały browar lokalny. W Libercu i okolicach widać go wszędzie.

Smaczne.

Przepraszam, przez przeoczenie zapomniałem się podpisać pod ostatnim postem

Widziałem stronkę , rzeczywiście bardzo skromna! Intrygujące kufelki.
Jest to minipiwowar - zjawisko w Czechach tak cudowne jak objawienie.
Takich piwowarów jest bardzo dużo w wielu małych miejscowościach.
Ale też są w Pradze :
NOVOMĚSTSKY PIVOVAR na Vodickovej ;
U Fleku na Kremencovej ;
Pivovarsky dum na Jecnej ;
Tych miejsc nie trzeba chyba omawiać , bo dla kazdego miłośnika piwa czeskiego są one znane , kiedyś bez flekowego wyjazd do Pragi nie mógł się obejść . Teraz nie zagladałem tam od powodzi ale piwo przecież rewelacyjne . Nowomiejski piwowar ze swoim piwem też kusił ,ale gdy kilkakrotnie spotkałem sie z odmową miejsca nie zachodzę tam od 3-4 lat , zupełnie co innego z Piwowarskim Domem tam często miejsce jest , a wybór piw szokuje. Mojej połowicy odpowiada kawowe i bananowe piwo , ja zaś cenię klasykę czyli leżaka , a czasem popróbuję pszenicznego lub żytniego piwa( i pomysleć , że w średniowieczu łamano kołem za użycie do piwa czegoś innego niż jęczmienny słód).
Czymś zupełnie nowym jest działający od 2004 roku :
Pivovar u Bulovky Bulovka 17 , Praha 8 - Liben
Byłem tam juz kilkakrotnie - choć nie łatwo go znaleźć - głównie z uwagi na sentyment do Hrabaloweskiej Libni . Miejsce jest zresztą na szlaku od u Hoffmana na Kobylisach do u Jaguszki na Palmowce ( można powiedzieć że to szlak imienia tego wiekiego pisarza). W Piwowarze u Bulowki podawane jest ważone na miejscu piwo - trzy rodzaje , które należy ocenić jako bardzo dobre piwo , a dodatkowo do wyboru jest sporo jedzenia. Wieczorem trudno znaleźć tu miejsce choć to straszne wygwizdowo. Pare bloków i Szpital na Bulowce (też związany z Hrabalem ).
Maja dość bogatą stronę :
[link widoczny dla zalogowanych]

A oto piwa które ważą , jest ich sporo ale jak wpominałem nigdy nie spotkałem się by więcej niż trzy rodzaje były dostępne.
Zaczynamy od tego ,który jest podawany zawsze:
Richter Ležák- Český typ 12,3% alkohol 5,0% objem
Pivo klasicky spodně kvašené v otevřených kádích s lehkou sladovou chutí a chmelovouvůní. Zanechává lehce nahořklou chuť na patře
Teplota podávání je 6-8 st.C

Richter Alt- Dusseldorfský typ 12,0% alkohol 4,8% objem
Svrchně kvašené pivo vyvážené hořko-sladké chuti s lehkou příchutí pařeného sladu, polotmavé, až tmavé barvy. Pevná, smetanová pěná a zakulacená chuť je charakteristická pro tento druh piva.
Teplota podáváni je 6 - 8°C.

Richter Helles- Mnichovský typ 13,0% alkohol 5,1% objem
Toto pivo je spodně kvašené s nasládlým a sladovým koncem, typickým pro bavorská piva.
Kvasnice pochází z Mnichova. Pivo pak má barvu zlatavou někdy světle hnědou.
Teplota podávání je 6 – 8°C.
Te piwo też zwykle mają:
Richter Export - Dortmundský typ 13,0% alkohol 5,2% objem
Spodně kvašené pivo silnější sladové chuti a slabě chmelené. Jeho barva je světlá ale sytější oproti pivům typu ležák (Lager). I obsah CO2 je trochu nižší a proto se také toto pivo dobře pije.
Teplota podávání je 6 – 8°C.

Richter Weizenbock - Libeňský pšeničný Bock 18%
Světlé pšeničné pivo, svrchně kvašené. Jedná se o sezoní pivo s pěkným sladovým aroma, které vás určitě zahřeje.
Teplota podávání je 8 -10°C

Richter Ale 13% alkohol 5,0% objem
Je pivo svrchně kvašené, červeně- jantarové barvy se sladovo-ovocnou chutí. Zanechává lehce nahořklou chuť na patře.
Teplota podávání je 8 – 10 °C.

Richter Extra Stout Black 14% alkohol 5,4% objem
Svrchně kvašený Stout Irského typu s přídavkem praženého sladu, hořkosladké chuti se suchým přívlastkem. Jeho smetanovo-krémová pěna vyvolává v ústech plný pocit.
Teplota podáváni je 10°C.

Richter Bayerisches Hefeweißbier 13% alkohol 5,1% objem
Toto pivo je klasickým zástupcem z ,, Bavorské rodiny Weißbier‘‘.Je jemně ovocné, lehce chmelené, kvasnicové chuti. Je vyráběn z originálníchbavorských svrchních kvasnic a vařen podle starobavorského receptu. Jeho barva je klasicky měděno-hnědá s přídavkem kvasnic.
Teplota podávání je 6 – 8°C.

Richter Pražský Hefe-Weißier 12,8% alkohol 4,9% objem
Svrchně kvašené pšeničné pivo světlé barvy se zakulacenou, vyváženou chutí.Na rozdíl od klasického Bavorského Weißbier je v tomto osvěžujícím pivu použita jiná kvasnicová kultura, která do piva vnáší víc esterů, ty pak vytváří v pivu lahodně ovocné až kořeněné aroma. Je také užito jiných sladů a technologie výroby.
Teplota podávání je 6 – 8°C.

Uważam , iz małe mini piwowary wymagają opisu i uwag - więc jak macie jakieś informacje to zapraszam do umieszczania na forum!

Zgadzam się z Valtusem , że temat czeskich minipivowarów jest fascynujący . Ale równie dobrym tematem są małe lokalne piwowary - które mają na tyle małą produkcję - by nie popsuto piwa. Moim typem jest Pivowar Hanuszowice z piwem Holba, może coś o nim napiszę.
Ale Valtus przegapiłeś w Pradze jescze dwa mini browary :

Pierwszy na Hradczanach Klášterní Pivovar Strahov a restaurace Svatý NorbertStrahovské nádvoří 301. Pamietam , że razem tam byliśmy po wizycie u Vola , podają tam pivo Svatý Norbert . Wiem , że narzekałeś na cenę ale pivo nam smakowało zarówno jasne jak i ciemne .

Drugi w restauracji u Medwidku na Perestynie - MINIBROWAR U MEDVIDKŮ z pivem Old Gott za 50 KC. Sam mnie tam prowadziłeś bo nie jest tam łatwo trafić , a całość znajduje sie w głebokich piwnicach. Piwko niezłe , a cena niemal jak na Strahovie .

Teraz wydaje się , że lista jest zupełna jak na Pragę . Ale pamietam , że na Ovocowym Tyrchu tez przez pewien czas fukcjonował minibrowar , ale było to tak dawno - później go zlikwidowano. Jak ktoś uważa , że są inne mini browary gdzie waży się piwo na miejscu w obrębie Prahy to niech da znać !

Co do mini browarów poza Pragą to jest ich sporo !
Moim typem jest Pivovar Žamberk Žamberk , Havlenova 10
Dawno juz tam nie byłem - rozmarzyłem się trochę - mini browar fukcjonuje tam od 1997 roku . Miejsce gdzie każdy kto wędruje po Górach Orlickich po czeskiej stronie powinien odwiedzić. W okolicy można zwiedzić czeską linię Maginota , potężne bunkry. A piwo gdy byłem hospodzie pod każdym względem przednie - choć sam wygląd lokalu może odstarszyć. Podaja tam Žamberecký kanec ( czyli Žambereckiego dzika ) , piwo bardzo fajne . Leżak starszna słabizna , ale już 13 i 14 niefiltrowana całkiem całkiem , 14 jest zresztą ciemnym piwem. Ostatni raz byłem tam 2003 roku i mam nadzieję, że się nie popsuło.

Proponuję pokusić się o jakiś porządek definicyjny. Moim zdaniem wzmiankowane tu Svijany, czy czeskokrumlowski Eggenberg, a nawet Holba to nie są już na pewno minibrowary. Może wyznacznikiem jest dostępność piwa butelkowanego w sklepach?

No, na przykład taki Eggenberg dostarcza swój produkt (oczywiście o odpowiednio obniżonej jakości) do sieci Makro w Czechach pod jakże oryginalną nazwą "aro"

Wysłany: Śro 14:21, 01 Mar 2006

Oczywiście , że wymaga to pewnego usystematyzowania !
Dla mnie Mini Browar to lokal - gospoda , restauracja - w której waży się jednocześnie piwo , często niezwykłe i niepowtarzalne.
Ale rozróżniam wśród zwykłych Piwowarów w Czechach :
Browary lokalne , często piwo z takiego piwowaru nawet nie znane na drugim krańcu Czech i Browary krajowe z ich produkacją znaną w całym kraju .
Często te duże molochy piwowarskie choćby Pilzner Urquell nie są własnościa kapitału czeskiego.
Prześledziłem posty i wydaje się , że Valtus potraktował

Cytat:

Zacznę od piwa Trubac, warzone w Stramberku, Płn Morawa. Gospoda oczywiście na miejscu. Warzą pivo svetle i cerne.

jako taki lokalny browar , a nie mini browar i dlatego napisał o Svjanach , które Mini Browarem napewno nie są - a zresztą niech sam się tu wypowie - chyba że jesteś już w Pradze , jak wspominałeś! Co do tego czy Svijany są lokalnym browarem mam wątpliwości , natknąłem się na informację , że przejeły piwowar w Malym Rohozcu i wyrastają na Browar Krajowy choć daleko im jeszcze do rozmiarów produkcji Budwara , czy Urquella.

Ja nie wiedziałem nic o tym piwie , dopiero zajarzyłem co to jest z podanej stronki . Więc ustalmy , że tutaj będziemy opisywać tylko i wyłacznie Mini Browary z Czech - co ja i Valtus zrobiliśmy opisując te z Pragi i mój ulubiony w Orlickich Horach . Valtus opowiadał mi o innych - więc je niech też opisze.
Ja byłem w takim Mini Browarze w Wyrchlabi po drodze do Spindlerowego Młyna - nazywało sie to Piwowarska Baszta , mam nie miłe wspomnienia trzy autokary Niemców , brak zainteresowania gośćmi i nie woń lecz smród drożdży. Choć piwo wypiłem i zaskoczyło mnie pozytywnie!

Wysłany: Śro 20:19, 01 Mar 2006

Jeszcze nie jestem w Pradze jadę dopiero w piątek - moja kochana Sparta gra ze Pilznem w hokeja w TMobilu!

Równia masz rację , poczatkowo myslałem , że zaproponowany temat to temat małego lokalnego browaru , którego zupełnie nie znałem . Dopiero po wejsciu na strone zorientowałem się , że to mini pivowar - stad następne posty . I zgadzam się , że tutaj warto umieszczać informację o mini piwowarach - ja znam pare poza Pragą , ale warto mieć informacje o innych na wypadek małego wypadu do Czech , gdy bedę w Stramberku wybirę się na Trubaca! A wogóle mam zamiar spenetrować w końcu Orlickie Hory , to i twój typ Równia może zaliczę !
Aby coś opisać o mini browarach - pogrzebię w archiwach może więc będzie opis ze zdjęciami !!!

Wysłany: Pon 22:20, 06 Mar 2006

W niedzielę wróciłem z Pragi - myślę , że nie długo pojawi się opis Panskey Jzdy - ale w innym poście !
Jednak tu chcę wskazać na piwo , które spotkaliśmy w První pivní tramway - Na Chodovci 1a - konečná 11 - Praha 4 - Záběhlice ( zapraszam do postu w opisie tej gospody ! ) . Pojechaliśmy na petlę 11 do Piwnego Tramwaju dla pszenicznego Primatora , który był tam oczywiście podawany - ale oprócz niego kelner polecił piwo Rambousek . Mogę powiedzieć , że nawet w Czechach okazuje się , że można trafić na wyjątkowe piwo . Oczywiscie zainteresowalismy się tym piwem i dowiedzielismy się , że piwo to warzy jeden człowiek . O dziwo , kelner nic wiecej nie potrafił na ten temat powiedzieć.
Mogłem się jednak przekonać o różnicy między Primatorem z lokalnego browaru w Nachodzie i Rambouskem z mini piwowaru .
Rambousek jest podawany w Pivnym Tramwaju tylko przez jakiś czas - gdyż lokal działa na zasadzie , że obok Pilznera i Gambrinusa podaje dwa piwa z małych Browarów w Czechach i piwa te są co pewien czas zmieniane . Ostatnio trafialiśmy jako jedne z tych piw - pszenicznego Primatora - a teraz trafiła sie nie lada gratka w postaci właśnie tego Rambouska.
Nie uzyskałem w knajpie informacji o tym piwie , trzeba było zajrzeć do internetu.
Pivovar RAMBOUSEK – Hradec Králové, Velké náměstí 130 warzy piwo od 2002 roku i jest podobno najmniejszym mini piwowarem w Czechah. Piwo warzone jest w drogerii - brak jest na niej jakiejkolwiek informacji , że w tym miejscu jest robione piwo - robi to rzeczywiście jeden człowiek pan sládek Milan Rambousek .
Parę opisów wskazuje , że jest to piwo dość znane w gronie wielbicieli złocistego trunku. Strony w języku czeskim :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
i oficjalna strona tego piwa :
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeżeli ktoś będzie w Pradze w najbliższym czasie polecam z centrum 11-stką na Sporilov do piwnego tramwaju - na to własnie piwo . Nie będziecie zawiedzeni - i niech was nie zniechęca długie oczekiwanie na nalanie kufla - niestety tylko 0,4 l - piwo jest podobno naturalnie gazowane!

Wysłany: Śro 16:40, 08 Mar 2006

Mini piwowar jest też w Berounie (Tysarova 135, Beroun2). Nazywa się Medved.

Zdecydowanie nie polecam. Sam budynek i jego okolica nieciekawe i mocno zapuszczone. Piwo niesmaczne i wyraźnie czuć je nie czyszczonymi przewodami.

Piwo trudno jest wypić nawet w upalny dzień.

Wysłany: Śro 22:06, 08 Mar 2006

Informacja ta mną nieco wstrząsneła. Nigdy nie byłem w mini browarze w Berounie - choć leży on na trasie kolejowej z Pragi do Pilzna . A więc kiedyś liczyłem , że się tam wybiorę. Ten mini browar zawsze był podawany jako jeden z najlepszych w Czechach , a tu taka informacja . Może napiszesz coś więcej na temat swojego pobytu tam.

Wysłany: Czw 16:29, 09 Mar 2006

Mogę potwierdzić tę ocenę berounskiego browaru. Byłem tam razem z Andym.
Skuszeni wieloma rozmieszczonymi w mieście i okolicy reklamami, po długiej pieszej wędrówce, znaleźliśmy się w okolicy starych magazynów kolejowych. W jednym z nich, którego wystrój swoją drogą był dość ciekawy, można było uraczyć się miejscowym wyrobem...
Mimo, że dzień był upalny nie mogłem wmusić w siebie 1/2 litra tego specjału...
Na szczęście w Berounie jest sporo piwnych przybytków, gdzie można ugasić pragnienie tradycyjnymi piwami (Pilzner, Budvar, Kruszowice).