Jutro, a właściwie pojutrze (godz. 1.10) w TVP 1 (typowa pora dla nielicznych wartych obejrzenia filmów w telewizji publicznej, ale nie ma co narzekać, bo winnych telewizjach takich filmów nie ma w ogóle) można będzie zobaczyć film M. Formana "Czarny Piotruś", w którym oprócz innych ciekawych i zabawnych scen jest też ta, w której dyskutuje się z jakim akcentem powinno się mówić "Ahoj".
Znam i lubię ten film , pewnie go nagram - bo pora bardzo późna !
Film nie jest tak dobry jak "Miłość Blondynki " ale bardzo podobny w wyrazie i sposobie przedstawienia historii , ale mistrzostwo świata to oczywiście - " Pali się moja panno " !
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach