FAQ
•
Szukaj
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Rejestracja
•
Profil
•
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
•
Zaloguj
Napisz odpowiedź
Forum Klubu Miłośników czeskiego piva . Strona Główna
»
Hospody i Pivnice poza Pragą .
» Napisz odpowiedź
Napisz odpowiedź
Użytkownik:
Temat:
Treść wiadomości:
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje:
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
$1
Kod potwierdzający:
$3
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Mirosław
Wysłany: Śro 13:46, 21 Cze 2006 Temat postu:
Poprzedni post jest mój, ale zapomniałem się zalogować...
Gość
Wysłany: Śro 13:44, 21 Cze 2006 Temat postu:
Po dłuższej przerwie powracam do tematu wartych odwiedzenia przybytków kultury piwnej w Czeskim Cieszynie.
Gdy "Na Rozvoji" zabraknie miejsca, co jest bardzo prawdopodobne, zwłaszcza w okresie zimowym, przy nieczynnym ogródku, można spróbować szczęścia w drugim znamienitym lokalu dzielnicy Rozvoj - "U Dockeje", ul. Komenskeho 19 (nie dotyczy to pory obiadowej, o czym za chwilę).
Lokal znajduje się na małym placyku między kamienicami, co powoduje, że np. przejeżdżając samochodem możemy go nie zauważyć, a zresztą z zewnątrz nie prezentuje się zbyt okazale. Ot taki sobie niewielki budyneczek z lat siedemdziesiątych lub osiemdziesiątych, z kilkoma stolikami na zewnątrz, tuż przy parkujących samochodach.
Ale pozory mylą!
Jeszcze po wejściu, tuż przy drzwiach, straszy automat do gry, ale skoro takie coś już ma znajdować się w lokalu, to jest to chyba najlepsza lokalizacja.
Restauracja składa się z sali "codziennego użytku", z kilkoma stolikami różnej wielkości (od 3 do 6 osób) oraz dużej sali, którą dodatkowo można przedzielić rozsuwanymi ściankami, służącej głównie do spożywania posiłków lub na zamknięte imprezy.
O ile "Na Rozvoji" to głównie piwiarnia z klimatem, w której można również dobrze zjeść, to "Dockej" stawia głównie na kuchnię. Może przesadą było powiedzieć, że tak rozbudowanej karty nigdzie nie widziałem, ale jest tu naprawdę w czym wybierać (np. gulaszy jest 6 rodzajów). Samych "hotovek" jest koło trzydziestu w cenie 55-65 CZK. "Jidla na objednavku" występują najczęściej również w postaci gotowych zestawów, których cena nie przekracza zazwyczaj 100-120 CZK (oczywiście na życzenie można dokonać zmian). Tak wielki wybór przy bajkowo niskich cenach powoduje, że w porze obiadowej raczej ciężko jest znaleźć tu wolny stolik. Również spora ilość imprez zamkniętych komplikuje nieco życie "zwykłych" klientów, ale pierwsza sala, a latem również stoliki na zewnątrz są zawsze ogólnodostępne (kiedyś udało mi się znaleźć wolny stolik w sobotni wieczór, pomimo tego, że jednocześnie odbywało się tu niewielkie wesele oraz impreza członków SLD z polskiej części miasta, przy czym nie wpływało to znacząco na sprawność obsługi).
Oczywiście nie samym jedzeniem człowiek żyje i mamy tu również duży wybór piw przy cenach równie niskich jak ceny posiłków:
- Plzen - 21,50 CZK
- Radegast - 19,00 CZK
- Kozel tmavy 10 - 14,50 CZK
- rezane Radegast/Kozel - 17,00 CZK
- rezane Plzen/Kozel - 18,00 CZK
W porównaniu z "Na Rozvoji" trochę gorzej wypada atmosfera w lokalu, co jest na pewno spowodowane faktem atrakcyjnego jadłospisu, przyciągającego "przypadkową" klientelę, chociać w pierwszej sali też czasami bywa ciekawie.
Valtus
Wysłany: Nie 20:16, 23 Kwi 2006 Temat postu: Ho ho !
To jest z Ciebie prawie krajan Jaromira Nohavicy.
Zazdroszczę takiej bliskości czeskiej ziemi i z niecierpliwoscią czekam na następne opisy . W Ciesznie nigdy nie byłem , ale jak będę - to będę wiedział gdzie skierować swoje kroki. Hospoda wygląda bardzo dostojnie i chyba ma w okresie letnim ogródek. No i Radegast - piwo , które już z rzadka się spotyka w knajpach w Pradze , zwłaszcza od czasu zamknięcia Piwnicy Radegast . A ceny to miód.
Mirosław
Wysłany: Nie 16:43, 23 Kwi 2006 Temat postu: Czeski Cieszyn
Jako mieszkaniec Cieszyna (polskiego) mam zamiar w kilku (może kilkunastu) postach opisać najciekawsze lokale miasta po drugiej stronie Olzy.
Bliskość do naszego kraju powoduje, że nasi obywatele bywają częstymi gośćmi niektórych z nich, raczej tych położonych w centrum miasta, ale prawdziwe "z krwi i kości" czeskie gospody to lokale osiedlowe leżące poza ścisłym centrum lub wręcz na peryferiach.
Miałem początkowo pewne opory przed szerszym "ujawnianiem" tych ukrytych skarbów, bo niektórzy nasi rodacy zachowują się w tego typu lokalach skandalicznie (np. niedawno pewni osobnicy mieli pretensje, że od zamówienia piwa do jego podania upływa więcej niż 2 minuty - takim klientom powinno się polecać Żywiec w lokalu po polskiej stronie - szybko i "z bąbelkami"). Jednak to forum nie jest zbyt masowo odwiedzane przez "zwykłych śmiertelników" (i dobrze), a jego stali uczestnicy na pewno wstydu nie przyniosą...
Tyle tytułem wstępu.
Zaczynam od absolutnej I ligi - restauracja "Na Rozvoji" ul. Rozvojova 2 (tradycyjna nazwa - "U Jurczika").
Rozvoj to nazwa dzielnicy miasta położonej między drogami wypadowymi na Ostrawę i Frydek-Mistek. Powstała w dwudziestoleciu międzywojennym, rozrosła się w latach pięćdziesiątych i sześciesiątych - jest to dzielnica mieszkaniowa zabudowana willami oraz niewielkimi kamienicami i blokami a la "socreal".
W głównej sali jest pięć dużych stołów i dwa mniejsze, ściany obite ciemnym drewnem, dookoła sali ławy z miękkim obiciem. Latem jest do dyspozycji ogródek, a imprezy zamknięte odbywają się w drugiej sali.
Leje się tu Radegast (19 CZK) i Plzen (22,5 CZK), a dodatkową atrakcją jest "cepovana" Kofola - kultowy napój, w butelkach dostępny w całej republice, ale w formie lanej z pipy spotkałem się tylko w niektórych lokalach Północnych Moraw. Warto spróbować - 0,4 l w gustownym kufelku kosztuje 14 CZK.
Kuchnia na dobrym poziomie, ok. 30 dań głównych do wyboru, wszystkie ceny poniżej 100 CZK.
Głównym atutem jest prawie rodzinna atmosfera - większość gości to okoliczni mieszkańcy, a każdy kto wpada tu przynajmniej raz, dwa razy w miesiącu jest już rozpoznawany przez obsługę.
Jedynym minusem jest stosunkowo mała ilość miejsc - w piątek i sobotę po godzinie 16-17 szanse są praktycznie zerowe, zwłaszcza zimą, ale coś za coś - albo mała ilość miejsc i "domowa" atmosfera" albo piwny McDonald.
Forum Klubu Miłośników czeskiego piva . Strona Główna
»
Hospody i Pivnice poza Pragą .
» Napisz odpowiedź
Skocz do:
Wybierz forum
Skargi i wnioski do Administratora forum
----------------
Skargi.
Wnioski .
Pytania do administratora.
Ozdóbki
Czechy, Czesi i Praga!!!!
----------------
Pivo, pivo i tylko czeskie pivo.
Hospody i Pivnice w Pradze .
Hospody i Pivnice poza Pragą .
Magiczna Praga .
Przewodnik po kulturze czeskiej.
Nasze wyprawy do Czech.
Czeski film.
Informacja o czeskim piwie i lokalach z dobrą kuchnią w Polsce !
----------------
Piwo z Czech dostępne w Polsce.
Dobra kuchnia w Polsce!
Przepisy na potrawy czeskiej kuchni, ale nie tylko!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001/3 phpBB Group ::
FI Theme
:: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Regulamin